Nipozzano Chianti Rufina Riserva 2009

Ocena:*

Klasyczne chianti choć z Rufiny. Z każdym kieliszkiem lepsze.

Santi Valpolicella Classico Superiore Ripasso Solane 2010

Ocena:**

Amarone della Valpolicella. Kto raz wypił ten wie. Kto nie spróbował musi żałować. Jest jeden mały minus – ta radość zaczyna się od 20 Euro za butelkę i kończy, przepraszam, gdzie się kończy to Bóg wie, ale ja widziałem koniec nawet za 200 Euro. Cena jest wynikiem skomplikowanej produkcji. Grona się zbiera, suszy na matach a z obsuszonych gron wyciska sok. Tak powstaje amarone. Osad i wyciśnięte skórki nie mogą się zmarnować. Dodaje się je do valpolicelli. Tak powstaje valpolicella ripasso. I ważne, cena ok. 10 Euro.

Piłem ripassy, które były lepsze niż niejedno amarone (spróbujcie Tezza Brolo della Giare).

Butelka, którą piję dziś ma szczególne znaczenie, to prezent od brata. Z definicji powinna smakować, ale ta smakować chce.

W nosie tytoń, herbata, owoce leśne. Wino nie jest przesłodzone.

W ustach radosne, łatwe, jeżyny, lekko taniczny finisz.   

Wino w Gambero Rosso dostało 2 kieliszki – pierwszy raz się zgadam. 

Modus Ruffino 2010

Modus Ruffino IGT 2010

Ocena:** 

Świetne wino, warto spróbować.

Sapaio volpolo 2011

Sapaio volpolo 2011
Ocena:*

Etna Rosso a Rina 2011

Etna Rosso a Rina 2011
Ocena:*

"Jeśli lubisz cabernet to Ci na pewno zasmakuje. Wino ze zboczy Etny." Otóż nie bardzo. Ciekawe wino, podobne do caberneta ale jednak to nie to samo.

Amarone dalla Valpolicella Antolini Moropio 2009

Amarone dalla Valpolicella Antolini Moropio 2009
Ocena:*

Magari 2010 Ca’Marcanda Gaja

Ocena:***

Angelo Gaja. To marka, symbol. Jeden z najbardziej docenionych i wyróżnianych winiarzy we Włoszech. Jego wina z Piemontu są legendarne i w stosunku do tej legendy drogie (Sperrs kosztuje 360 Euro).

Ca’Marcanda to winnica Gaji w Bolghieri. 100 hektarów, głównie merlot i cabernet.

A wino? Bogate, ze strukturą, piękne. 

Badia a Contibuono Riserva 2008

Badia a Contibuono Riserva 2008 

Ocena:***

Jedno z najlepszych chianti wyjazdu. Drogie, ale było warto.

Nozzole Chianti Classico 2010

Ocena:**