Masi produkuje w Veneto aż 4,2 mln butelek. Widać to także na polskich półkach sklepowych (wszędzie Masi - człowiek się boi lodówkę otworzyć). Czuć wiśnie, śliwki, wino jest wyraźnie wytrawne, jak na amarone krótki finisz.
Wielu się spodoba, bo to w sumie dobre wino, ale ja od amarone wymagam ciut więcej, więc tylko jedna gwiazdka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz