niedziela, 2 lutego 2014
Chateau Tour de Castres 2008 Graves
ocena:*
W Lidlu ciągle widzę kilka smutnych win. Leża zakurzone w skrzynkach na podłodze i czekają na kupca. Z tym, że kupca za 199 zł sztuka, nie ma. Większość klientów Lidla nie ma w koszyku zakupów za 199 zł (pamiętam jak pewien polityk powiedział, że w dyskontach to kupuje prawdziwa bieda, faktycznie biedny to kraj gdzie butelka w dyskoncie kosztuje prawie dwie stówy).
Dlatego gorąco apeluję do Zarządu Lidla - obniżcie ceny. Dlaczego te wina mają być smutne.
Ja kupiłem tanie wino. Nos atakuje wanilią potem pojawia się jeżyna i tytoń. Zapowiedź jest dobra.
Usta kwaśne, herbaciane, lekka wiśnia majaczy w tle. Finisz to posmak czarnej herbaty. Brakuje mi w tym winie owocu.
Na drugi dzień to inne wino, pojawiają się owoce leśne, nie jest już takie kwaśne.
Dobre wino za ok.30 zł, ale musi się poważnie otworzyć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz